Które aplikacje na smartfonie zużywają najwięcej baterii

aplikacje na smartfonie

Od jednego z czytelników otrzymaliśmy ciekawy temat na artykuł, mianowicie pytanie dotyczyło o aplikacje, które w największym stopniu konsumują akumulator, tym samym skracając czas pracy na jednym ładowaniu. Postanowiliśmy opublikować naszą odpowiedź.

Technologia idzie do przodu, niestety nie można powiedzieć tego o bateriach w smartfonach, pojemność których zamiast systematycznie rosnąć, nawet spada. Producenci wprawdzie chwalą się, że stosują coraz to lepsze sposoby na zaoszczędzanie baterii, jednak aplikacje, których używa się najczęściej zużywają sporo energii i do energooszczędnych nie należą. O których aplikacjach mowa?

apki spolecznosciowe

Facebook, Facebook Messenger

Aplikacja Facebook oraz Facebook Messenger – to dwie bardzo popularne aplikacje i używane niemalże przez każdego. Niestety wielu użytkowników nie zdaje sobie nawet sprawy, że te dwie aplikacje uruchomione i działające w tle, znajdują się w czołówce aplikacji, które zjadają najwięcej energii akumulatora. Czy istnieje sposób, aby zmniejszyć ich wykorzystanie? Oczywiście istnieje, najlepiej nie zostawiać odpalonych apek w tle, wówczas nie będzie dochodziło do prób aktualizacji statusu i ilości nieodebranych wiadomości, co za tym idzie, wykorzystanie zasobów zmniejszy się. Dzięki temu prostemu zabiegowi możemy skutecznie przedłużyć czas pracy na baterii.

Snapchat, Tinder, Instagram

Snapchat, Tinder, Instagram – to kolejne aplikacje, które bardzo często działają w tle synchronizując dane i pobierając informacje o statusach oraz wiadomości. Jeśli nie potrzebujemy na bieżąco być w kontakcie ze znajomymi, warto usunąć wspomniane aplikacje z działania w tle, przez co od razu telefon nabierze świeżości i zyskamy kilkanaście dodatkowych minut pracy na baterii.

Spotify, Google Maps

Spotify oraz Google Maps – kolejny pożeracz energii. Działając w tle potrafi sporo zjeść energii. Program posiada funkcję preloadingu, która ładuje kolejny utwór, zanim jeszcze zakończy odtwarzać bieżący. Jest to poręczna funkcja ale prowadzi do większego pobierania danych i co za tym idzie większego utylizowania zasobów, w tym akumulatora smartfona. Jeśli akurat ładujemy telefon i jesteśmy na WiFI warto od razu pobrać utwory lokalnie, aby później móc je odtwarzać w trybie off-line. Jest to bardzo poręczna funkcja, której włączenie z pewnością zaoszczędzi kolejne kilka procent baterii.

mapy nawigacja

Czy ktoś z Was wie, że Google Maps można również pobrać „od ręki”, aby mieć dostęp do nich nawet, gdy aktualnie nie posiadamy połączenia internetowego? Warto z tej funkcji korzystać. Wprawdzie, jeśli dana mapa została oflagowana jako „do aktualizacji” i tak zostanie pobrana na nowo, ale i tak dzięki zapisie danych do wykorzystania off-line, możemy zaoszczędzić kolejne % akumulatora.

Klient poczty

Klient poczty – celowo nie piszemy dokładnie który, albowiem zasada działania jest podobna, każdy monitoruje w tle skrzynkę pocztową i pobiera informacje o nieodczytanych mailach. Warto zmniejszyć częstotliwość synchronizacji lub nawet całkowicie wyłączyć ją, używając tylko synchronizacji ręcznej. Dzięki takiemu podejściu można zaoszczędzić kolejne % baterii.

Znacie inne aplikacje?

One comment

  • Dagmara

    Dzięki u mnie po sprawdzeniu facebook najwięcej zjadał pamięci. Zmieniłam na facebook lite.